Muchołówka może wreszcie zakwitnie…

… Może, bo ostatnio więcej chmur niż słońca, ale sory taki mamy klimat…

Pęd kwiatowy na balkonie gruby i mocny, pnie się w górę.

Powoli zaczynają się wyodrębniać pąki, słonko ma wreszcie ładnie świecić to i jest nadzieja że w końcu zakwitnie. Od razu mówię, że reszta pędów w tym roku będzie raczej ucinana, nie chcę osłabiać roślin. Ta jedna muchołówka ma zezwolenie, jakoś się tak wyrwała z tym kwiatem to niech ma, a że jeszcze mi muchol nie kwitł to mnie ciekawi 😉

Mam nadzieję że to jej nie zabije.

Krótka sesja.

kwitnąca muchołówka 4